środa, 1 kwietnia 2015

Recenzja podkładu Revlon Colorstay!

Hej ;)

Dzisiaj zajmę się zrecenzowaniem podkładu Revlon Colorstay. Jestem nastolatką, więc lubię się malować, niestety posiadam trądzik, może nie jest tak wielki, ale czasami trzeba zakryć niedoskonałości. Wiem, że lepiej iść do dermatologa, a nie zakrywać twarz fluidem, ale u lekarza byłam już parę razy, za każdym razem przepisywał mi maści, które nic nie dawały. Revlon to mój ulubiony podkład, używam go codziennie, pomimo tego, że jest dosyć ciężki, maluję się nim do szkoły. Może zacznę od tego, co oferuję nam producent:


  • pełne krycie niedoskonałości, które nie tworzy efektu maski
  • matowe wykończenie 
  • trwałość do 24h
  • lekka konsystencja, by czuć się i wyglądać komfortowo w ciągu dnia



Używam podkładu Revlon Colorstay od ponad roku, mój numer to 150 Buff, drugi z najjaśniejszych, nie zauważyłam żeby niszczył moją skórę. Według mnie Revlon daje doskonałe krycie, które można budować, jeśli zapoznamy się z jego aplikacją, nie utworzymy efektu maski. Produkt daje matowe wykończenie, lecz czasami może przesuszyć skórę, ale jeśli przed aplikacją nałożymy jakiś lekki krem nawilżający, podkład będzie wyglądać dobrze. Niestety nie jest to produkt lekki, jak obiecywał producent, jest dosyć widoczny na twarzy, z trwałością też przesadził, bo utrzymuję się do 8-10h w dobrym stanie. W ciągu dnia nie schodzi z twarzy, ewentualnie gdy nałożymy szalik, który będzie się ocierał o szyję, to trochę może zejść, ale nie w dużych ilościach. Cena produktu w drogeriach waha się między 60-70 zł, ale jest łatwo dostępny na stronach internetowych w niższych cenach - 30zł. Podkład ma charakterystyczny zapach, taki olejny, ale nie czujemy go na twarzy.
Uważam, że największą wadą tego podkładu jest jego otwarcie, produkt nie posiada pompki, co niektórych doprowadza do szału, gdyż po po pewnym czasie podkład trochę gęstnieje i trudno jest go wydobyć ze szklanej buteleczki. Jak widzicie na zdjęciu, mój Revlon ma pompkę, zapożyczyłam ją od serum do końcówek włosów z avonu. Po wszystkich za i przeciw daję mu 8/10 pkt. 
Także dzisiejszy post dobiegł końca piszcie czy podoba wam się moja recenzja podkładu i czy chcecie więcej takich recenzji.

O czym będzie blog?

Hej ;)
Na swoim blogu zamierzam umieszczać posty o wszystkim ( o sobie, książkach, kosmetykach, ubraniach, jakiś nowinkach itd. )
Będę pisać wszystko co mi przyjdzie do głowy, więc nie jest to typowy blog na jeden temat. 
Mam nadzieję, że wam się spodoba i będziecie często go odwiedzać.